poniedziałek, 19 maja 2014

Powrót Króla - czyli Billboard Music Awards 2014




Dzisiaj w nocy (naszego czasu) odbył się niesamowity koncert Michaela Jacksona, który miał miejsce na Billboard Music Awards 2014....  COFNIJ.   Koncert Michaela Jacksona...? Trudno uwierzyć? Zdecydowanie. Okazuje się, że technologia XXI w. potrafi zdziałać cuda! Uczestnicy wczorajszej gali, mieli wspaniałą okazję zobaczyć niesamowity hologram Michaela Jacksona, śpiewającego i tańczącego do utworu "Slave To The Rhythm"
z nowej płyty - Xscape. Z wielu informacji wynika, że nie był to tylko zwykły hologramowy obraz, ale sam artysta z sesji nagraniowej do tego utworu. Moim zdaniem NIESAMOWITY! Całość wyglądała tak doskonale, że publiczność nie mogła powstrzymać wzruszenia... "Niektórzy płakali, inni z zapartym tchem wyobrażali sobie, że król jest naprawdę z nimi." (Osobiście nie dziwię im się... Ja płakałabym jak małe dziecko :) )




Za kulisami przedsięwzięcia nie odbyło się jednak bez problemów... Wszystko za sprawą trwającego procesu  firm walczących o prawa do wykorzystywania technologii hologramowej.
"Problem tkwi w patencie na technologię wykorzystującą przekaz hologramowy. Firma Hologram USA and Musion odkupiła prawa do technologii od Florida effects house Digital Domain, która zbankrutowała wkrótce po wyemitowaniu koncertu słynnego rapera Tupaca. W sądzie trwa już jeden proces, który Hologram USA and Musion wytoczyła światowej sławy grupie Cirque du Soleil za bezprawne wykorzystanie hologramu Michaela Jacksona w spektaklu „One”. 

Firma posiadająca prawa do technologii hologramowej pozwała organizatorów gali, za bezprawne wykorzystanie hologramu króla pop. W ostatnim orzeczeniu sąd stwierdził jednak, że nie ma wystarczających dowodów na to, że realizatorzy Billboard Music Awards naruszą prawa firmy do korzystania z tej technologii. Prawnicy Hologram USA and Musion zapowiedzieli, że to nie jest finał i złożą odwołanie od ostatniej decyzji sądu."

Oby tak się nie stało.


Wiele razy przed premierą pośmiertnej płyty słyszeliśmy, że Króla Popu zobaczymy takiego, jakiego jeszcze nie widzieliśmy. W sieci krążyło wiele domysłów, dotyczących niespodzianki. Dziś już wiemy, jaka była! Uważam, że FANTASTYCZNA! 

Reklama płyty coraz lepsza. Tym razem postarali się dużo bardziej niż przy płycie z 2010r. Jest wprawdzie wiele przeciwników takich "akcji", uważają, że "ludzie na siłę wskrzeszają Michaela, zamiast w końcu dać mu spokój", albo krytyka typu "Michael pewnie przewraca się już w grobie". Ja utwierdzam się w przekonaniu, że Michael już zaznał spokoju, a teraz nie przejmuje się takimi rzeczami. W  końcu Tam, gdzie jest powinien być szczęśliwy. A tutaj, na ziemi, zawsze będzie Królem Popu i ludzie prędko o nim nie zapomną. I BARDZO DOBRZE ! Myślę, że organizatorzy aranżując występ Jacksona, złożyli piękny hołd wokaliście i podziękowania jego fanom.




Osobiście jestem mega zachwycona tym występem. Wiadomo, że nie był to prawdziwy Michael, tylko HOLOGRAM. Wiadomo, że nie będzie identyczny. ;( Widać bardzo wiele różnic... w samej twarzy (głównie usta) , sposobie tańca... Na nagraniu widać szczegóły wyraźniej, lecz myślę, że widzowie show, z daleka nie widzieli zbyt wielkiej różnicy między twarzą Michaela, a twarzą hologramu Króla... W efekcie wywołało to wiele, jak już wcześniej pisałam - wzruszeń publiczności.


Staram się więc nie przejmować sprawami typu, kto na tym zarabia... Najważniejsze, że mamy jeszcze więcej Michaela! <3 Jedynie współczuję rodzinie. Choć tu moje zdanie też jest podzielone :) JA byłabym dumna i prze-szczęśliwa mając tatę, którego nawet po śmierci podziwia i wielbi cały świat. !



 Zrobiłabym wszystko, aby być wczoraj na tej gali i zobaczyć to widowisko! Może kiedyś zobaczymy w taki sposób hologramowy koncert Michaela! 


MEGA POZYTYWNIE :))

with L.O.V.E.

1 komentarz:

  1. Z przyjemnością informuję, że zostałaś przeze mnie nominowana do Liebster Blog Award. Więcej informacji znajdziesz na moim blogu http://gdzies-tam-istnieje-magia-opowiadan.blogspot.com/.
    Pozdrawiam. Martuś.

    OdpowiedzUsuń